Jak poradzić sobie z presją czasu?

Jak poradzić sobie z presją czasu


Masz wrażenie, jakby coś Cię goniło. Wciąż w głowie słyszysz znajomy głos : Powinnam już mieć to gotowe!Dlaczego wciąż z tym zwlekam, jak mam się z tym wszystkim wyrobić?

 

W rezultacie „krew Cię zalewa”, niepokój sięga zenitu a zadanie, jak leżało, tak leży.

 

Presja czasu to nic innego jak poczucie winy. OBWINIASZ SIEBIE, bo uważasz, że warunki, w których jesteś teraz są niewłaściwe i że już teraz, natychmiast powinno być inaczej. A skoro nie jest, to znaczy, że ty jesteś do kitu.

 

Poczucie winy jest ciężką emocją i trzyma Cię z dala od utrzymania wewnętrznego spokoju. Zamiast wydobyć z Ciebie siłę, miłość i skoncentrowanie na działaniu, karmi Cię ono lękiem, zwątpieniem i soczystą listą samooskarżeń.

 

Jest jedna rzecz, którą możesz zrobić, gdy odpala Ci się tryb presji czasu,

 

nastaw budzik na 5 minut, weź kartkę papieru i przepisz te słowa, aby potem czytać je przy każdej dobrej okazji:

 

” Kiedy popędzam siebie tracę niepotrzebnie zapał i energię. Mój wewnętrzny pełen samooskarżeń monolog nie sprawia, że fruwam z ekscytacji.

 

Wiem, że ważna dla mnie jest ta sprawa, którą się niepokoję, dlatego zamiast skupiać się na moich obawach ( do których mogę powrócić w każdej wolnej chwili) wybieram teraz skoncentrować się na jednym kroku, który przybliży mnie do realizacji zadania.

 

Wiem, że to do mnie należy wybór czy skupię się na niepokoju, czy na działaniu. Mogę działać nawet wtedy, gdy czuję lęk. Mój wybór jest silniejszy niż moje obawy.

 

Mogę przejść na drugi brzeg tylko wtedy, gdy zacznę iść a nie bez końca zastanawiając się, jak to będzie po drugiej stronie”.