Jak poradzić sobie z presją ze strony bliskich?

presja ze strony bliskich


?Zrób to, co mówię. Przecież wiesz, że chcę dla Ciebie jak najlepiej. Ja Ci niczego nie narzucam, po prostu wiem, co jest dla Ciebie dobre?.

 

Przez lata poruszamy się w morzu oczekiwań, aż w końcu zaczynamy wierzyć, że inni mają klucz do naszego szczęścia. Nie zdążysz się obejrzeć, jak za sterem twojego statku stoi rodzina i masa przypadkowych osób, których opinia stała się ważniejsza od twojej.

 

Nie dziwne jest, że próbujesz pytać innych dokąd płyniesz. Co masz teraz robić i co będzie dla Ciebie najlepsze. Jednak czy oni mogą znać odpowiedź?

 

Masz teraz dwie opcje: płynąć nie mając wpływu na kierunek, lub odzyskać stery i odkrywać lądy, które czekają właśnie na ciebie.

 

Jeśli przez większość życia, kierowałaś się pragnieniem wspierania i bycia akceptowaną przez innych, możesz  na początku być zagubiona, próbując realizować własne pragnienia. Godząc się na ten chwilowy dyskomfort, otwierasz przed sobą morze możliwości. Jednak to, co sama odkryjesz, może wznieść cię ponad chmurami.

 

Jeśli wybierzesz samodzielne odkrywanie lądów, to bądź pewna, że przyjdzie ci się mierzyć z gotowym planem sporządzonym przez bliskie ci osoby.

 

Poznasz dziś  kilka sposobów, jak reagować na uwagi tych, którzy mają wrażenie, że wiedzą lepiej.

 

NB1

Pragniesz zrealizować się w jakiejś dziedzinie i twoja intuicja podpowiada ci, że jest to właściwa droga. Na to wpada rodzina i wyśmiewa twój pomysł lub co chwilę mówi Ci, że powinnaś zająć się czymś innym…Kończą zdanie ulubionym stwierdzeniem, przekazywanym z pokolenia na pokolenie: zobaczysz będziesz żałować, wspomnisz moje słowa.

Oto wskazówka jak możesz zareagować:

Rozumiem, że wiele osób w życiu kieruje się rozsądkiem i tym co ?powinni? robić , ale z moich obserwacji wynika, że jeśli zgasili w sobie marzenie, każdego dnia żyją z pytaniem ?a co by było gdyby?. Wiem, że droga, którą mi proponujesz jest znana i bezpieczna. Jednak  mam jedno życie. Ból popełnienia błędu jest mniejszy niż żal, że nigdy nie dowiem się, jak moje życie mogłoby wyglądać, gdybym się odważyła pójść za głosem mojego pragnienia.

 

nb2

Jeśli pomimo szczerej rozmowy, po raz setny słyszysz te same zdania typu: Co Ty sobie myślisz, to na pewno Ci się nie uda. Powinnaś robić, tak jak Ci mówię, bo ja wiem lepiej. Zwróć się do tej osoby słowami: ?Dziękuję, że podzieliłeś się ze mną swoimi wyobrażeniem na temat mojej przyszłości.? Możesz to powtarzasz, jak zdarta płyta. Nie wdawaj się w niepotrzebne dyskusje, jeśli nie prowadzą one do dialogu i zrozumienia Ciebie.

 

nb3

Pamiętaj, że ich pozorna pewność w wyborze twojej drogi wynika z głębokiej niepewności. Sami zostali nauczeni podążania przetartymi ścieżkami. Lęk przed nieznanym i przekonanie, że należy unikać błędów za wszelką cenę, sprawia, że chcą Tobą kierować. Choć nie jest to proste, uznaj w sercu, że mają do tego prawo, a sama podążaj za swoją intuicją.

nb4

Dążenie do perfekcji zamień na doświadczanie i badanie życia, co wiąże się z uznaniem, że błąd jest jego częścią a także ważnym elementem sukcesu. Za każdym błędem stoi kolejne odkrycie, jak czegoś nie robić, co ostatecznie prowadzi do odkrycia, jak robić, żeby zadziałało.

 

Życzę tobie tego, z całego serca.

 

A jak Ty radzisz sobie z naciskami bliskich? Co sprawia Ci największą trudność?

 

Jak pokonać presję natychmiastowych wyników?

presja wyników

 Presja natychmiastowych wyników. Na samą myśl robi się słabo.

Czy znasz te głosy? ? Muszę nadążać, muszę być w tym dobra jak najszybciej?. 

 

Zaczynasz coś nowego i masz wrażenie jakbyś była kompletną niedojdą.

 

Patrzysz jak inni płynnie się poruszają, a ty  jak zahipnotyzowana, starasz się powtarzać każdy ich ruch.

 

Im dłużej się przyglądasz i starasz się naśladować ich kroki, tym bardziej połamane ruchy wykonujesz.

 

Miesza się w tobie zwątpienie ze złością. Pragniesz, aby czas zwolnił, żebyś mogła przećwiczyć sobie układ i mieć takie efekty jak oni.

 

Wymagając od siebie tak wiele, kiedy jesteś na początku nowego doświadczenia, sprawiasz, że twój świat wypełnia gęsta mgła samokrytyki a twoje ciało nie może odnaleźć własnego rytmu. Presja natychmiastowych wyników staję się twoją towarzyszką.

 

Krepując swe ruchy i narzucając sobie ?powinności?, oddalasz tylko nadejście upragnionego efektu. Coś co miało być piękne staje się koszmarem.

 

Jak nie zwariować , gdy jesteś na początku nowej drogi? Oto sposoby, z których korzystam we własnych podróżach.

 

NB1

Przypominaj sobie codziennie, że rozciągasz mięśnie, o których istnieniu nie miałaś pojęcia. To wymaga czasu i delikatnej zachęty.  Odnalezienie własnego rytmu zaczyna się zawsze od dyskomfortu poszukiwań i potykania się w procesie opanowywania upragnionego układu.

 

nb2

Zobacz jak wpływa na ciebie porównywanie się z autorytetami w  twojej dziedzinie. Jeśli porównujesz swój początek z czyimś środkiem, okradasz się z radości i kreatywności. Poznawaj siebie w działaniu i dostrzeż radość w krokach, które starasz się opanować. Porównuj to co już osiągnęłaś, do tego co umiałaś miesiąc wcześniej. Gdy porównujesz to co masz teraz do efektu, który pragniesz osiągnąć, niepotrzebnie tracisz energię i tracisz motywację do działania. Gdy zamienisz  energię porównań na energię tworzenia, połączysz się znowu z radością i kreatywnością w sobie.

 

nb3

Zacznij z tym, co masz tu i teraz. Wykażesz się odwagą, jeśli uznasz etap, na którym się znajdujesz i przyjmiesz wszystko, co ci oferuje. Napisz na kartce: ?Jestem gotowa eksperymentować i ufam, że znajdę właściwy sposób, który zaprowadzi mnie do celu.Moje marzenie jest silniejsze, niż wyzwania z którymi się mierzę?.

 

nb4

Otaczaj się osobami, które wiedzą przez co przechodzisz, bo sami byli na tym etapie. Rozmawiaj o tym, jak oni się czuli na początku drogi i jakie wyzwania przyszło im pokonywać. Samo ich wsparcie i zrozumienie pozwoli Ci robić kolejny krok z większym zaufaniem.